sobota, 2 listopada 2013

Od Tomasa C.D. Tachiby

"WTF ? "-pomyślałem momentalnie.-"Ach no tak zaczynają się jej ciążowe złości... No cóż to znaczy, że wilczki będą"-zaśmiałem się w duchu lekko po czym poszedłem za Tachibą.
Wilczyca siedziała obok wodospadu płacząc cicho. Przytuliłem ją lekko.
-Zostaw mnie !-krzyknęła i mnie odepchnęła
Westchnąłem.
-Wiesz, ze mi nie o to chodziło... Cieszę się z ich powodu, ale czasem możemy sobie z nimi nie dać rady jak ich będzie dość spora gromada.-odparłem
Wadera się nie co uspokoiła teraz.
-Rozumiesz ? -pocałowałem ją w policzek

<Tachiba? ;p >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz