sobota, 19 października 2013

Od Jacoba C.D. Luny

Poszliśmy więc na plaże, gdzie woda teraz była przyjemna i nagrzana od promieni porannego słońca. Piasek delikatnie łaskotał nas w łapki. Ułożyliśmy się wygodnie obok wody.
-Ale co musiałaś przemyśleć?-spytałem ciekawy
-Nie ważne...-spuściła głowę
-Oj ważne, ważne-uśmiechnąłem się zachęcająco- No dalej powiedz...

<Luna? ;p >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz