- Nie ciesz się tak jeszcze... - stwierdziłem stanowczo. - Nie mów do przodu, bo jutro może Cię już nie być.
- Uuu...chyba jesteś w złym humorku. - zaśmiał się.
- Tak, żebyś wiedział ! - krzyknąłem zdenerwowany.
- Ejj !! - warknął.
< Black ? Sorry że krótkie, brak weny. I do tego nienawidzę Happy End'ów XD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz