Słyszałam, że doszedł nowy wilk, więc postanowiłam się z nim przywitać.Udałam się do jego jaskini.Lśniała wieloma kolorami tęczy, ale gdy usłyszałam jego głos za sobą serce podskoczyła mi i zaczęło bić mocniej.odwróciłam się, a za mną stał nieziemsko przystojny basior.
-Cześć..-przywitałam się rozmarzona-Jesteś Steve prawda?
-A ty Sue?-uśmiechnął się
-Tak.-podałam mu łapę-Hej słuchaj, może masz ochotę zapoznać się bliżej, może.. wyjść gdzieś?-dodałam nieśmiało
Steve rozpromienial.
Steve?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz