-Chciałabyś może być moją dziewczyną?-zapytał
Nie wierzyłam własnym uszom! Nie wiedziałam co mam myśleć, myślałam, że nadal śnię z głową na grzbiecie małego jednorożca.
- Tak! - niemal krzyknęłam i go pocałowałam, byłam chyba najszczęśliwszą wilczycą na świecie. - Kocham cię! - powiedziałam i wtuliłam się w jego sierść
- Ja ciebie też - znowu się pocałowaliśmy.
<Jasper jak to wyglądało z Twojej perspektywy?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz