Chodziłam po lesie gdy natknęłam się na Sezam.Nie znałam jej jeszcze zbyt dobrze więc postanowiłam, że to dobry moment, aby trochę pogadać i lepiej się zapoznać.Podeszła do wilczycy z uśmiechem na pyszczku.Wilczyca od razu odwzajemniła mój uśmiech.
-Hej co u ciebie?-spytała siadając pod drzewem
-Cześć, a wszystko dobrze a u ciebie?-Sezam usiadła obok mnie i zaczęłyśmy rozmawiać
W końcu zeszło się tak jakoś na temat chłopaków.
-No więc mów, który Ci wpadł w oko?-spytałam z uśmiechem ciekawa odpowiedzi
<Sezam? :D >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz